• Blog
Czy macie poczucie, że początek roku szkolnego to takie NOWE OTWARCIE? U mnie zawsze wrzesień to taki new beginning! Naładowana nową energią i słońcem wkraczam w codzienną rutynę i grafik szkolny! Nowy początek wyznacza plan lekcji i zajęcia pozaszkolne bo przecież trzeba (dzieciaka) przywieźć, odwieźć, pozamiatać… I pomimo, że dochodzą wciąż nowe obowiązki, które trzeba pogodzić – i szkolne, i zawodowe, i opiekuńcze – wszystko jest usystematyzowane i w rutynie! A to oznacza, że jakoś udaje się człowiekowi wyrabiać na zakrętach!
Mam wrażenie, że we wrześniu bardziej niż w styczniu, łatwiej także zrealizować nowe cele – bo jesteśmy wypoczęci, naładowani witaminą d3 i mamy power! Przynajmniej ja tak mam!! Dlatego, o ile w styczniu nie postanawiam, we wrześniu robię listę celów! Na mojej liście są głównie cele zawodowe, jest też trochę prywaty (m.in. więcej czasu dla siebie!)!
Na polu nieruchomościowym – w tym roku popłynęłam, bo znalazło się dużo do realizacji, tych mniejszych i tych większych marzeń! Jeszcze nie zdradzam, na razie po cichutku zabieram się za działanie!
A jak Wy traktujecie wrzesień? Czy myślicie o nim jako nowym rozdaniu?
Miłego dnia!

Comments

Albert Webb

Pellentesque nec nam aliquam sem et tortor consequat id porta. Elit scelerisque mauris pellentesque pulvinar. Interdum consectetur libero id faucibus nisl tincidunt eget.

Theresa Barnes

Lectus sit amet est placerat in egestas erat imperdiet sed. Pharetra massa massa ultricies mi. Euismod nisi porta lorem mollis aliquam ut porttitor.

Jason Hughes

Urna cursus eget nunc scelerisque viverra. Sed risus ultricies tristique nulla aliquet enim tortor at auctor. Praesent elementum facilisis leo vel.

Send a Comment

Komentując, akceptujesz Politykę prywatności